JAJECZNICA ZWYKŁA
Czy jest coś prostszego niż zrobienie jajecznicy? Na pewno nie. Chyba , że wykon ten trafi na Ferdka Kiepskiego.
Norbercik - wnusio , doskonale wybija jajka , więc samo usmażenie nie nastręcza mu trudności.
Jakże trudno ludzkości zrozumieć niektóre , nad wyraz proste sprawy , np to , że:
JAJECZNICA BEZ CHLEBA JEST LEKARSTWEM!!! , a z chlebem trucizną!
Ksiądz Stanisław Staszic ujął to słowami:
\"Lud będzie wolał cierpieć niewolę , nędzę , okrucieństwa , choroby i śmierć , aniżeli poznać prawdę\".
Tak jest w istocie.
Doskonale znam gesty adwersarzy , gdy dyskusja wkracza na tematy żywieniowe. Nic to jednak.
To danie obejdzie się bez zbędnej wyliczanki , bo i po co.
Weż ulubioną patelnię , skrój odpowiednią ilość słoniny i usmaż , jak lubisz.
Wbij taką ilość całych jaj , abyś nasycił i zatankował bak do pełna.
Na początku tego doświadczenia kulinarnego , wolno ci zjeść tylko 1/2 małej kromeczki chleba z masłem.
Po pewnym czasie i to odrzucisz...bo poznasz PRAWDĘ!!!
Wersja z masłem , lub cebulką jest również wskazana...